Chciała sprzedać książkę, a straciła 800 złotych
Do monieckich policjantów zgłosiła się 41-latka, której 13-letnia córka została oszukana w sieci. Nastolatka, na jednym z portali ogłoszeniowych wystawiła na sprzedaż książkę za 20 złotych. Po kilku minutach od wystawienia przedmiotu, dziewczyna dostała smsa z linkiem. Po kliknięciu w link weszła w stronę łudząco przypominającą stronę jednej z firm kurierskich. W tym samym czasie na jej telefon zadzwoniła rzekoma pracownica portalu i kazała 13-latce postępować według jej wskazówek, aby sfinalizować sprzedaż. Nastolatka musiała wpisać numer swojej karty płatniczej. Następnie kobieta kazała jej zalogować się na konto bankowe i wygenerować kod BLIK. Niczego nieświadoma dziewczyna podała rozmówczyni kod BLIK i go zatwierdziła. Po chwili otrzymała wiadomość o wypłacie środków z konta. Wówczas się zorientowała, że jej konta zniknęło 800 złotych.
Jak nie dać się oszukać w przypadku kupna/sprzedaży na portalach aukcyjnych?
• bądź czujny, gdy otrzymasz wiadomość od kupującego/sprzedającego, aby wejść w link i podać pełne dane logowania do konta;
• podczas transakcji sprzedaży nigdy nie podawaj numeru karty i specjalnego kodu CVV2/CVC2, który jest nadrukowany obok podpisu;
• czytaj każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym, którą dostajesz z banku, zanim wykorzystasz go nie wiedząc, co autoryzujesz;
• każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym, czy to przez wiadomości mailowe, sms-y i komunikatory, które zwierają linki powinny wzbudzić naszą czujność;
• zwróć uwagę na pisownię w wiadomościach – jeśli to oszustwo często zawiera błędy i literówki;
• każdy sposób wywarcia na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji powinien wzmóc naszą czujność.