Decyzja o wyznaczeniu sędziego do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN narusza zasady niezawisłości sędziowskiej
Wyrok przed warszawskim WSA zapadł w tej sprawie 28 lutego br. „Z uwagi na fakt, że wyrok został wydany na posiedzeniu niejawnym, poznanie motywów rozstrzygnięcia będzie możliwe dopiero po sporządzeniu uzasadnienia w sprawie” – informował wówczas PAP sąd administracyjny.
Po blisko pięciu miesiącach od wydania orzeczenia takie obszerne pisemne uzasadnienie zostało przygotowane przez skład orzekający. „Postanowienie prezydenta Andrzeja Dudy z września 2022 r. o wyznaczeniu sędziego SN Pawła Grzegorczyka do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej SN narusza zasady niezawisłości sędziowskiej oraz sprzeciwia się normom prawa UE (…) oraz pozostaje niezgodne z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE” – ocenił WSA w tym dostępnym już uzasadnieniu wyroku.
Lutowe orzeczenie WSA było kolejną odsłoną sporu toczącego się m.in. przed sądami administracyjnymi od jesieni 2022 r. Chodzi o wyłonienie sędziów do powstałej wówczas Izby Odpowiedzialności Zawodowej w Sądzie Najwyższym i – pośrednio – o kontrowersje dotyczące tej Izby, w której składzie są zarówno sędziowie mianowani do SN przed czasami rządów PiS, jak i tacy, którzy trafili tam już po reformach poprzedniego rządu, przeprowadzonych w 2017 r.
W końcu lutego br. warszawski WSA uchylił postanowienie prezydenta Dudy z września 2022 r. o wyznaczeniu jednego z sędziów SN – Pawła Grzegorczyka – do orzekania w tej nowej Izbie. Skargę na decyzję prezydenta jeszcze w październiku 2022 r. wniósł do WSA sam sędzia Grzegorczyk.
Bezpośrednio po lutowym wyroku WSA rzeczniczka prezydenta Diana Głownia zapowiadała PAP skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jednocześnie podkreślała, że „sąd administracyjny nie posiada jakiejkolwiek kognicji do kontrolowania takiego aktu, a co za tym idzie, do uchylania aktu urzędowego głowy państwa”. Dodawała, że KPRP będzie mogła szczegółowo odnieść się do zakresu uzasadnienia wyroku dopiero po jego otrzymaniu.
W ostatnich dniach sąd administracyjny zamieścił pisemne uzasadnienie lutowego orzeczenia. Nawiązując do argumentacji KPRP, wskazał w nim m.in., że standardy wywodzone z Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności przemawiają za koniecznością poddania kontroli sądowej postanowienia prezydenta w tej sprawie.
Jak podkreślił WSA, przeniesienie sędziego Grzegorczyka do orzekania z Izby Cywilnej do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN odbyło się z naruszeniem konstytucji, gdyż „nastąpiło wbrew woli sędziego, z pominięciem wyznaczonych przez konstytucję kryteriów prawnych przewidujących w tym zakresie drogę sądową, a nie administracyjną”.
Dlatego, jak zaznaczono w uzasadnieniu, wyznaczenie Grzegorczyka do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej – bez jego zgody – traktować należy jako częściowe pozbawienie go dotychczasowego stanowiska sędziowskiego w Izbie Cywilnej.
WSA wskazał, że konstrukcja Izby Odpowiedzialności Zawodowej, a „w szczególności sposób ukształtowania jej składu osobowego w drodze nieopartego na ustawowych kryteriach i uznaniowego wyznaczenia przez organy władzy wykonawczej, czyli Prezydenta RP i kontrasygnującego zaskarżone postanowienie Prezesa Rady Ministrów – koliduje z przepisami konstytucyjnymi i normami traktatowymi, prowadząc w istocie do podważenia podziału i równowagi władz (…), jak również stanowi naruszenie zasady niezawisłości sędziowskiej”.
Jeszcze w lutym 2023 r. – w związku z tą sprawą – WSA wstrzymał wykonanie zaskarżonego postanowienia prezydenta do czasu rozpoznania skargi złożonej przez sędziego Grzegorczyka. Wówczas prezydent wniósł zażalenie na wstrzymanie postanowienia o wyznaczeniu tego sędziego do IOZ. W listopadzie zeszłego roku NSA oddalił zażalenie prezydenta na tamto orzeczenie WSA.
Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN powstała w połowie lipca 2022 r., po wejściu w życie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym z czerwca 2022 r. Wówczas została zlikwidowana Izba Dyscyplinarna SN. W pierwszej połowie sierpnia 2022 r. – zgodnie z zapisami znowelizowanych przepisów - Kolegium SN wylosowało 33 kandydatów do orzekania w nowej Izbie. Kandydatury trafiły na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
Prezydent we wrześniu 2022 r. wyznaczył z tej grupy 11 sędziów SN do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej – w tym Pawła Grzegorczyka z Izby Cywilnej, który do SN trafił jeszcze przed 2018 r. Część pozostałych sędziów wyznaczonych przez prezydenta była powołana przez Krajową Radę Sądownictwa po 2017 roku.
W październiku 2022 r. Grzegorczyk wniósł do WSA skargę na postanowienie prezydenta. Argumentował, że „organy władzy wykonawczej, które wydały zaskarżony akt, nie przedstawiły motywów swojej decyzji, a skarżącego nawet o niej indywidualnie nie zawiadomiły”. Jak dodawał, to postanowienie oznacza także pozbawienie go „prawa i obowiązku orzekania w Izbie Cywilnej w zakresie wynoszącym do 50 proc.”. Jak ponadto oceniał Grzegorczyk, „skutkiem wykonania zaskarżonego aktu jest także ingerencja w niezawisłość skarżącego jako sędziego”.
Tymczasem jeszcze w 2023 r. do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka trafiła skarga sędziego Grzegorczyka w sprawie wyznaczenia go do IOZ. W czerwcu ub.r. informowano o opinii przekazanej w tej sprawie do ETPC przez Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. „Sędzia nie może zostać zmuszony do orzekania wspólnie z sędziami wyznaczonymi do składu z naruszeniem prawa potwierdzonym w orzeczeniach sądów krajowych oraz trybunałów europejskich” – wskazywał w tej opinii RPO.
Marcin Jabłoński (PAP)
mja/ mro/ mhr/
