W podlaskim cudzoziemców ze wschodu jest najwięcej.
Województwo podlaskie jako centrum interesów życiowych dla imigrantów przyjeżdzających ze wszystkich zakątków świata jest cały czas atrakcyjnym miejscem. W pierwszej połowie tego roku 12 tysięcy osób legitymujących się zagranicznym paszportem legalnie podjęło zatrudnienie w naszym województwie. Cudzoziemcy zasilający nasz rynek pracy przebyli z 52 państw.
REKLAMA
Z danych z pierwszego półrocza tego roku wynika, że do ubezpieczeń społecznych w ZUS w Białymstoku zostało zgłoszonych 12 tys. osób, z czego 5,5 tys. przyjezdnych posiada paszport białoruski, a 4,9 tys. ukraiński. Na przestrzeni 5 ostatnich lat liczba legalnie pracujących obcokrajowców w naszym regionie zwiększyła się czterokrotnie. Zdecydowanie najwięcej bo aż 57 proc. to osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę, 38 proc. to umowy zlecenie a tylko 4 proc. zdecydowała się na założenie własnej działalności.
– Przeważającą większość , bo ¾ imigrantów stanowią mężczyźni. Zasilają oni takie branże jak budownictwo, usługi administracyjne, transport, gospodarka magazynowa, handel, naprawa pojazdów. Najczęściej są oni w wieku między 25-tym a 44-tym rokiem życia, chociaż najliczniejszą grupę stanowią trzydziestolatkowie w przedziale 30-34 lata. - informuje Katarzyna Krupicka regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Wśród cudzoziemców ze wschodu, a konkretnie z Białorusi mężczyźni stanowią 62 proc. przyjezdnych. Narodowości, które występują w takich samych proporcjach biorąc pod uwagę płeć to Chińczycy i Rosjanie. Nie ma u nas za to ani jednej Greczynki, Turczynki, Portugalki czy Wietnamki.
- Oprócz pracowników z obywatelstwem białoruskim i ukraińskim, najliczniej ze wschodu przybyli do nas Rosjanie, to 278 osoby, Litwini 168 przyjezdnych i Gruzini w liczbie 145. Ponadto, w regionie zatrudnienie znalazło między innymi 50 Mołdawian, 22 Rumunów, 13 Bułgarów, 18 Słowaków, 20 Czechów, 27 Kazachów oraz 27 Azerów. – dodaje rzeczniczka.
W całym kraju na koniec czerwca było zgłoszonych do ubezpieczenia społecznego ponad 644 tys. legalnie zatrudnionych cudzoziemców. Najchętniej podejmują oni zatrudnienie w województwie mazowieckim - 166 tys., a w samej Warszawie 150 tys. Bardzo atrakcyjne do życia i pracy jest również wielkopolskie -64,7 tys. dolnośląskie – 60,6 tys., śląskie 57,5 tys. a także małopolskie 54,9 tys. Mniej obcokrajowców niż w podlaskim jest w województwie świętokrzyskim 8 tys. i warmińsko-mazurskim 11 tys.
– Przeważającą większość , bo ¾ imigrantów stanowią mężczyźni. Zasilają oni takie branże jak budownictwo, usługi administracyjne, transport, gospodarka magazynowa, handel, naprawa pojazdów. Najczęściej są oni w wieku między 25-tym a 44-tym rokiem życia, chociaż najliczniejszą grupę stanowią trzydziestolatkowie w przedziale 30-34 lata. - informuje Katarzyna Krupicka regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Wśród cudzoziemców ze wschodu, a konkretnie z Białorusi mężczyźni stanowią 62 proc. przyjezdnych. Narodowości, które występują w takich samych proporcjach biorąc pod uwagę płeć to Chińczycy i Rosjanie. Nie ma u nas za to ani jednej Greczynki, Turczynki, Portugalki czy Wietnamki.
- Oprócz pracowników z obywatelstwem białoruskim i ukraińskim, najliczniej ze wschodu przybyli do nas Rosjanie, to 278 osoby, Litwini 168 przyjezdnych i Gruzini w liczbie 145. Ponadto, w regionie zatrudnienie znalazło między innymi 50 Mołdawian, 22 Rumunów, 13 Bułgarów, 18 Słowaków, 20 Czechów, 27 Kazachów oraz 27 Azerów. – dodaje rzeczniczka.
W całym kraju na koniec czerwca było zgłoszonych do ubezpieczenia społecznego ponad 644 tys. legalnie zatrudnionych cudzoziemców. Najchętniej podejmują oni zatrudnienie w województwie mazowieckim - 166 tys., a w samej Warszawie 150 tys. Bardzo atrakcyjne do życia i pracy jest również wielkopolskie -64,7 tys. dolnośląskie – 60,6 tys., śląskie 57,5 tys. a także małopolskie 54,9 tys. Mniej obcokrajowców niż w podlaskim jest w województwie świętokrzyskim 8 tys. i warmińsko-mazurskim 11 tys.
PRZECZYTAJ JESZCZE