Turyści znowu mogą w pełni korzystać z kładki w Narwiańskim Parku Narodowym
Kładka ma nieco ponad kilometr długości; powstała w 2008 r., poprowadzona jest nad głównym korytem Narwi i jego odgałęzieniami. Składa się z drewnianych pomostów zbudowanych ponad rzeką, które na niektórych odcinkach łączą się ze sobą czterema ruchomymi elementami na pontonach. Sam turysta może je przeciągać za pomocą lin, by przedostać się z jednej części drewnianej kładki, na drugą.
Wzdłuż ścieżki są też tablice informacyjno-edukacyjne. Przez dłuższy czas nie była ona jednak w pełni dostępna od strony Waniewa (gmina Sokoły); odcinek, za który odpowiadał samorząd był w złym stanie technicznym i wymagał remontu. Teraz gmina zakończyła inwestycję, koło wejścia na kładkę w Waniewie powstała też nowa wieża widokowa na rozlewiska Narwi.
Z kładki korzystają tysiące turystów. Dyrekcja Narwiańskiego Parku Narodowego zwraca uwagę, że pozwala ona, bez konieczności korzystania np. z kajaków, przejść przez starorzecza i główną część Narwi.
Narwiański Park Narodowy leży 30 km na zachód od Białegostoku, liczy ponad 6,8 tys. ha, a jego otulina ponad 17,2 tys. ha. Zdecydowana większość, ok. 5,5 tys. ha, to nieużytki. Pozostałe grunty to wody, łąki i pastwiska.
Park zajmuje obszar na terenie gmin Choroszcz, Tykocin, Turośń Kościelna, Suraż, Łapy, Kobylin Borzymy i Sokoły. Jak podaje park na swoje stronie internetowej, granice poprowadzono tak, by obejmowały tylko dolinę rzeki. Dlatego powierzchnia parku to grunty mocno uwilgotnione, stale lub okresowo podtapiane. (PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ amac/